NA SZEROKICH WODACH BAŁTYCKIEGO PORTERA

PIWNY PORANEK

Mnogość składników tej piwnej układanki sprawia, że dość karkołomnym przedsięwzięciem jest przelanie tej historii na ekran komputera, ale spróbuję…

To był wczesny i mroźny poranek. Drogi zawalone z lekka śniegiem, zabytkowy mercedes zapakowany kawowym i fotograficznym sprzętem i lecimy! Chcemy być wcześniej, żeby na spokojnie rozglądnąć się po okolicy i nagrać kilka wstępnych ujęć. Zależy nam, żeby elegancko udokumentować to wydarzenie. Pod browar Wielka Sowa docieramy chwilkę przed wyznaczoną godziną. Rozkładamy aparaty i rolujemy. Po chwili po trzaskającym od nacisku opon lodzie przyjeżdża samochód i wysiadają z niego dwaj goście. Pierwszy to Łukasz, czyli inicjatywa o nazwie Opiwatele. Drugi dżentelmen, to Tomasz z bloga Piwne Podróże.

Zbijamy piątki, zgarniamy z auta kawę Gentle Classic i lecimy do browaru Wielka Sowa. W pięknych industrailnych wnętrzach wita nas ekipa piwowarów. Po krótkiej wymianie uprzejmości, ruszyliśmy na zwiedzanie wnętrza browaru. Tutaj zaczyna się magia…

PORTER BAŁTYCKI

Wracając na chwilkę do najważniejszego aspektu, czyli do piwa. PORTERRA NOVA, to porter bałtycki, na którego pomysł wpadli Tomek i Łukasz. To właśnie Oni uznali, że dobrym pomysłem będzie dodatnie do piwa kawy monko – Łukasz współpracował już z nami wcześniej przy podobnym projekcie z Browarem Cześć Brat. Kawa wybrana do całego procesu to Brazylijska Arabika. Zebrane w rejonie Minas Gerais ziarna Gentle Classic wypaliliśmy dość jasno wydobywając z nich niuans włoskiego orzecha, suszonej śliwki oraz prażonych migdałów.

Bazą całego napoju jest porter bałtycki uwarzony przez piwowarów z browaru Wielka Sowa. Za jego wyjątkowy charakter odpowiedzialni byli wcześniej wymienieni Łukasz Anczyk i Tomasz Gebel. Dlaczego akurat porter bałtycki? Bo to piwo, które napisało piękną kartę w historii polskiego piwowarstwa. Utarło się nawet stwierdzenie, że jest ono piwowarskim skarbem Polski. Porter, to styl mający swoje korzenie w Anglii, a który na przestrzeni lat mocno ewoluował. Z biegiem czasu stawał się piwem coraz mocniejszym, które dobrze znosiło trud podróży. Dzięki temu mógł on docierać na tereny Europy Środkowej i Wschodniej. Jak na dość mocne piwo (ok. 10% alk.), to porter bałtycki jest piwem treściwym, z solidnym ciałem i średnią pijalnością, kierując się raczej w stronę powolnej degustacji. Przechylając kufel z porterem bałtyckim znajdziemy tam nuty czerwonych i ciemnych owoców, rodzynek i czekolady. Subtelny dodatek soli potęguje nuty smakowe i odczucia związane z jego degustacją. 

COŚ BYŚMY WYPILI…

Wielkimi krokami zbliża się Baltic Porter Day (21.01.2023) i to właśnie to święto było impulsem dla chłopaków do zrobienia czegoś swojego. W tej chwili na piwnym rynku w Polsce znajdziemy kilkaset porterów bałtyckich, ale ten za sprawą kawy monko. oraz dodatku soli jest bardzo wyjątkowy. 

Proces warzenia piwa PORTERRA NOVA rozpoczął się od zrobienia solidnej bazy. Kiedy porter był wyleżakowany, dorzuciliśmy do niego na kilkadziesiąt godzin grubo  zmielone ziarna kawy. Spowodowało to wzbogacenie piwa o smak i aromat, które cechuje kawę Gentle Classic. Na koniec dodaliśmy naturalną sól kamienną, kłodawską i rozlaliśmy piwo do butelek i kegów.

Wizyta w browarze poza długimi gawędami o piwie i kawie okraszona była konsumpcją piwa prosto z tanka, parzeniem kawy monko. i zwiedzaniem przeróżnych pomieszczeń z instalacją browarniczą. Najbardziej utkwił mi w pamięci moment, kiedy po raz pierwszy Łukasz i Tomek mieli okazję spróbować swojego dzieła. Ten uśmiech satysfakcji, ulgi i dumy, jest nie do opisania. Uśmiechnięte mordeczki możecie podziwiać na tej małej foto relacji. Dodatkowo z całości zrobiliśmy, jak już wcześniej wspomniałem, materiał wideo, który możecie obejrzeć na naszym kanale YouTube.

Do Baltic Porter Day jest jeszcze chwila, my już dziś zapraszamy 19.01.2023 o godzinie do 18:00 do HALI monko., gdzie odbędzie się przedpremiera bałtyckiego portera – PORTERRA NOVA.